Lotka

Aktualizacja

Kolejny raz, dzięki Waszej pomocy podarowane zostało życie koniom. Ty razem szczęściarami są Morelka i Lotka. Obie dziewczynki przebywają już w naszym ośrodku, zdjęcia koni zostaną zamieszczone w najbliższych dniach a już dziś zapraszamy do odwiedzin.

Dziewczynki czują się dobrze, pomału aklimatyzują się w stadzie podopiecznych fundacji.

Bardzo dziękujemy za podarowanie im życia.

28.08.2012

„Wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami”.

Mahatma Gandhi (1869-1948)

Lotka spogląda w niebo. Końcówka lata, za chwilę wrzesień. Ostatni wrzesień w jej życiu. A minione lato było ostatnim koszmarem, który przeżyła. Bo dalej nie ma już nic. Mówi się, że śmierć bywa wybawieniem – ale niesie ze sobą nicość i pustkę.

Utopijny zwierzęcy Eden za Tęczowym Mostem jest tylko po to, by lżej było umierać – Lotka o tym wie. Ugina się pod obolałymi nóżkami, które sezon po sezonie woziły dzieci na festynach, a potem ciągnęły wielką bryczkę – bo dla małej Lotki pewne rzeczy pozostały na zawsze wielkie. Wtula swoje małe chrapy w nasze ręce, zamyka oczy. Tak czekała na jesień, na koniec sezonu ciężkiej pracy. Jednocześnie wiedziała, że jesień przyniesie śmierć. Bo dla takich jak ona ekonomia wskazuje tylko jeden kierunek – po trapie na rzeź.

Lotka jest jednym z tysięcy starych, posezonowych koni, które tej jesieni po raz ostatni spojrzą w niebo wchodząc po trapie na ciężarówki. Stare, niedołężne, skrajnie wyeksploatowane. Niepotrzebne. Odchodzą w milczeniu, w ciszy własnej bezsilności.

Usłyszmy krzyk małej, starej Lotki. Ocalmy dla niej jesień życia, pośród ponad 500 ocalonych koni w Fundacji Centaurus, którym podarowaliście życie.

Cena za życie Lotki to 1800 zł

Mamy czas do 15 września.

Za każde wsparcie w jej imieniu serdecznie dziękujemy!